Witajcie! Na szczęście folder w którym znajdował się wspominany przeze mnie wiersz, a który nie chciał się otworzyć został odratowany ! W sumie jest to mój pierwszy (i raczej ostatni) taki twór. Oprócz tego przygotowuję nowy szablon, więc nowa notka może się nie pojawić przez dłuższy okres czasu. Zapraszam do czytania.
♣ ♣ ♣
„Słowa”
Słowa,
będące na Ziemi
Żyjące
w otchłani
Walczące
w mroku
Milknące
w nadziei
Słowa,
których jesteśmy spragnieni
Tak
różne od tamtych
Milknące
w przestrzeni
Słowa,
milczące uparcie
Raniące
kolejnych
Kradnące
wolność
Już
nie ma nadziei
Kropla
za kroplą,
Zbyt
już zmęczeni
By
odkryć prawdę
Słowa
nie zmienisz
Super blog , podoba mi się , będę tu często zaglądać a tymczasem zapraszam do mnie , można również poczytać . :) http://nochybanienormalnienienormalna.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWOW *o* Jestem oczarowana :D i to pozytywnie ;)
OdpowiedzUsuńSuper się czytało :D
Wybacz, że za każdym razem wytykam te błędy interpunkcyjne i stylistyczne, ale taka moja natura. Zresztą dzięki temu będziesz bardziej uważała i się doskonaliła ;).
OdpowiedzUsuńWiersz jakoś do mnie trafił. Nie wiem dlaczego, tak po prostu. Ogólnie podobają mi się Twoje teksty... Ocena pozytywna ;).
Nie przejmuj się, Kurai. Lubię konstruktywną krytykę, to zawsze się potem przydaje. Zrzuciłaś mi kamień z serca, zawsze myślałam, że poeta ze mnie marny. Jeszcze raz dziękuję za te wszystkie komentarze, bardzo mi pomagają :).
UsuńJak widzę nie tylko opowiadania świetne piszesz. Może nie znam się na wierszach i niezbyt dużo ich czytam, ale ten do mnie trafił :) Liczę na więcej równie dobrych tekstów z twojej strony ;)
OdpowiedzUsuńJa w sumie też wierszy nie czytam, ale tak jakoś mnie natchnęło pewnego, samotnego wieczora...
UsuńDziękuję, postaram się spełnić Twoje oczekiwanie :3