Bywają dla każdego z nas lepsze i gorsze chwile. Czasy godne zapamiętania, jak i pogardy. A ponieważ Wasz uniżony sługa jest osobą nostalgiczną i dość często miewa ataki sklerozy, stworzono właśni tę zakładkę. Ma ona za zadanie zapamiętać wszystkie egzekucje odbyte podczas mojego pobytu na tym blogu. Możecie traktować to jako tutejsze archiwum. Nic się przed nim nie ukryje.
Przeminęło z wiatrem:
Dziadku, opowiesz mi...?
Moc cieni
Na własnej skórze:
Bonus
Chwila ciszy:
Słowa
2079:
Część I
Seacula Mortis:
Prolog
Rozdział I
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz